drogi

nasze drogi powiatowe i gminne pamietaja gierka-łata na łacie dziura na dziurze a pobocza na 30cm od poziomu asfaltu wiec jest co budowac lub modernizowac a pracy na 20 lat-ale po co, lepiej rozdac i wszyscy zadowoleni-rece opadają. Pow rozdawal, szastal i bral dla siebie forse przy hossie na swiatowych rynkach, ciekawe co zrobi przy bessie... ktora sie wlasnie zaczyna. Napewno zacznie od zwiekszania podatkow i oplat, a potem sprzatnie nas tsunami finansowe.Politycy składający oświadczenia dotychczas sami szacowali wartość swoich domów i mieszkań. Jednak Szymon Hołownia i Andrzej Domański poszli inną drogą. Nieruchomości marszałka Sejmu i ministra finansów wycenili rzeczoznawcy. "Chyba pierwszy raz to widzę" Problemy zaczęły powstawać przy wprowadzeniu minimalnej płacy. Nie wspomną o zakazie handlu w niedzielę. Jakie to ma powiązanie z budowlanką. Takie, że każdy aspekt biznesu jest ze sobą ściśle powiązany. Nie wolno nikomu nakazywać czy zakazywać wykonywania swojej działalności. Jeśli znajdzie chętnych do pracy, to i w Boże Narodzenie niech sobie handluje. Płaca minimalna natomiast jest totalnym skrzywieniem rzeczywistości zdrowej gospodarki. W ten sposób nigdy nie dowiemy się ile kosztuje praca i co za tym idzie produkty i usługi.